Nieprzerwanie od 1998 r. uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Janusza St. Pasierba wyjeżdżają corocznie do Warszawy na uroczystości poświęcone swojemu Patronowi. Tak było i w tym roku. Do uczniów z Pasierba dołączyli także uczniowie Collegium Marianum. Blisko 50-osobowa grupa młodzieży i nauczycieli spędziła w Warszawie trzy dni - od 10 do 12 kwietnia 2014 r. Program był niezwykle intensywny i zróżnicowany.
Naszą peregrynację po Warszawie rozpoczęliśmy - tradycyjnie już - od zwiedzania Muzeum Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki i złożenia kwiatów na Jego grobie. Z Zoliborza przenieśliśmy się na Powiśle - do interaktywnego Muzeum Fryderyka Chopina, aby posłuchać muzyki najwybitniejszego polskiego kompozytora. Stamtąd poszliśmy w kierunku Krakowskiego Przedmieścia, aby przed Pałacem Prezydenckim znaleźć się wśród tysięcy uczestników uroczystości związanych z rocznicą katastrofy smoleńskiej. Wieczorem zaś w Teatrze "Buffo" obejrzeliśmy słynny i grany już od nad 20 lat musical "Metro". Stamtąd autobusem w kierunku Mokotowa, do hotelu "Atos".
Drugi dzień rozpoczęliśmy od wizyty w Sejmie i Senacie RP. Dzięki pelplinianinowi panu Andrzejowi Lissowi - b. posłowi a obecnemu pracownikowi Sejmu - mogliśmy zajrzeć tam, gdzie z reguły nie wpuszcza się wycieczek szkolnych. Byliśmy więc nie tylko w głównej sali obrad, w sali kolumnowej czy w sali obrad Senatu, ale także np. w kaplicy sejmowej. Spotkaliśmy sie także z przewodniczącym Klubu Parlamentarnego PiS Mariuszem Błaszczakiem. Byliśmy przed tablicą poświęconą przedwojennym posłom i senatorom - ofiarom hitleryzmu i komunizmu. Znaleźliśmy tam m.in. nazwisko pelplinianina Bolesława Knasta. Pan Andrzej Liss w jednej z sal obrad komisji sejmowych wygłosił wykład nt. polskiego parlamentaryzmu. Towarzyszył nam także jako niezastąpiony przewodnik w czasie pobyty na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Chwila zadumy i zapalone znicze przed grobami ofiar katastrofy smoleńskiej, powstańców warszawskich, pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Wrażenie zrobiła Łączka - niewielka kwatera, gdzie potajemnie grzebano ofiary terroru komunistycznego z czasów stalinowskich. Dopełnieniem lekcji patriotyzmu było zwiedzanie interaktywnego Muzeum Powstania Warszawskiego. Wieczorem zaś w Teatrze Narodowym obejrzeliśmy spektakl "Milczenie o Hiobie", pewno tak trudny i skomplikowany jak cierpienie biblijnego Hioba. Interesująca inscenizacja (widownia na scenie, kształtująca nastrój muzyka na żywo, ciekawe układy choreograficzne) oraz mistrzowska gra aktorów (np. Zbigniewa Zamachowskiego) pozostawiły niezatarte wrażenie.
Równie zajmujący był trzeci i ostatni dzień pobytu w stolicy. Zaczął się od spaceru po Starym Mieście (z obowiązkowym przystankiem w katedrze św. Jana). Trudno wyobrazić sobie program warszawskiej wycieczki bez Zamku Królewskiego. Zwiedzaliśmy go w dwóch grupach. Potem, idąc od kolumny Zygmunta, poszliśmy w kierunku Alei Jerozolimskich. Po drodze byliśmy świadkami zmiany warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Był też czas na krótki odpoczynek w Ogrodzie Saskim. Część z uczestników wycieczki udało się do Muzeum Narodowego, inni zaś do Muzeum Wojska Polskiego.
Ostatnim akordem pobytu w Warszawie był uroczysty koncert zorganizowany przez Fundację im. ks. Janusza St. Pasierba w Galerii Jana Pawła II (Galerii Porczyńskich). Już samo miejsce jest niezwykłe, ponieważ znajduje się tutaj wiele obrazów najznamienitszych mistrzów malarstwa europejskiego. Program trzygodzinnego koncertu był równie bogaty warszawskiej wycieczki. Koncert, który prowadziła pani Maria Wilczek - prezes Fundacji, rozpoczął się od wprowadzenia sztandarów szkół z Pelplina, Tczewa i Żabna k. Tarnowa, które noszą imię ks. Janusza St. Pasierba. Usłyszeliśmy wiersze poety w interpretacji Mai Komorowskiej i Krzysztofa Kumora. Ks. Pasierba wspominał jeden z jego najbliższych przyjaciół ks. abp Henryk Muszyński. W części muzycznej wystąpili Anna Sikorzak-Olek (harfa), Emanuel Bączkowski (fortepian) oraz Paweł Krupski (skrzypce). Największym zainteresowaniem cieszył się starogardzki zespół Familia HP, który wystąpił z koncertem "Noli me tangere". Ich interpretacja wierszy ks. Pasierba spotkała się z uznaniem kilkusetosobowej widowni.
Wyjazdy pelplińskich licealistów do Warszawy mają swój specyficzny klimat. Są dorocznym spotkaniem wokół postaci Patrona, są lekcją historii i patriotyzmu, są spotkaniem z teatrem i dorobkiem polskiej kultury.
Dyrektor szkoły, Bogdan Wiśniewski